Związek między niewłaściwą dietą a występowaniem wielu chorób jest bezsprzeczny. W ostatnich latach szczególną uwagę poświęca się chorobom niezakaźnym, powiązanym z grupą wspólnych czynników ryzyka, przede wszystkim genetycznych, fizjologicznych, socjodemograficznych, behawioralnych i środowiskowych1. Charakteryzuje je długi czas trwania i powolny postęp, często utrudniający szybką diagnozę2. Dodatkowo choroby te są często związane ze starszymi grupami wiekowymi.
Autor: Aleksandra Skoczek-Rubińska
Doktorantka w Instytucie Żywienia Człowieka i Dietetyki na Wydziale Nauk o Żywności i Żywieniu Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu. Laureatka konkursu preludium organizowanego przez Narodowe Centrum Nauki.
Stan zapalny jest niezwykle złożoną reakcją obronną organizmu, której celem jest eliminacja szkodliwego patogenu lub naprawa istniejących uszkodzeń1. Najczęściej jest procesem pożądanym i podlega samoograniczeniu przez eliminację infekcji oraz szkodliwych czynników2. Najnowsze doniesienia naukowe wskazują jednak, że zarówno układ odpornościowy, jak i chroniczne procesy zapalne odgrywają istotną rolę w patogenezie wielu chorób przewlekłych oraz stanowią czynnik przedwczesnego starzenia3. Coraz więcej dowodów potwierdza ścisły związek między stanem zapalnym a wieloma przewlekłymi schorzeniami, np. cukrzycą, zespołem metabolicznym (ZM), chorobami układu krążenia, nowotworami, reumatoidalnym zapaleniem stawów, chorobami jelit, astmą, przewlekłą obturacyjną chorobą płuc (POChP), niealkoholowym stłuszczeniem wątroby (NAFLD), chorobami autoimmunologicznymi czy neurodegeneracyjnymi2,4.
W prewencji chorób dietozależnych ważnym aspektem jest modyfikacja stylu życia, w tym sposobu żywienia. Z kolei, odpowiednie wybory żywieniowe rzutować będą na sposób żywienia oraz poprawę parametrów zdrowotnych1. Wybór pokarmu odgrywa bowiem kluczową rolę w utrzymaniu odpowiedniego spożycia składników odżywczych, dlatego wyjaśnienie czynników decydujących o dokonywanych wyborach żywności jest znaczącą strategią w celu zachowania zdrowia2.
Wraz z postępem cywilizacyjno-społecznym warunki życia większości ludzi na świecie uległy znacznej poprawie. Jednak rozwój ten nie tylko daje korzyści, lecz sprzyja również wzrostowi częstości występowania przewlekłych chorób niezakaźnych, do których zaliczamy m.in. otyłość, choroby układu krążenia, cukrzycę typu 21. Do rozwoju tych chorób dochodzi, dlatego że dieta współczesnego człowieka charakteryzuje się nadmierną podażą żywności przetworzonej, a właściwie już ultraprzetworzonej, o dużej gęstości energetycznej i znacznej zawartości nasyconych kwasów tłuszczowych, soli oraz cukru. Jednocześnie dieta współczesnego człowieka charakteryzuje się zbyt niską podażą produktów pełnoziarnistych, świeżych owoców i warzyw oraz orzechów i nasion.
Otyłość jest obecnie jednym z największych problemów zdrowotnych oraz społecznych na świecie. Szacuje się, że ponad 4 miliony ludzi umiera każdego roku z powodu otyłości1. Od 1980 roku epidemia otyłości rośnie gwałtownie we wszystkich krajach, osiągając miano pandemii. Według danych Światowej Organizacji Zdrowia (World Health Organization, WHO) w ciągu kilku ostatnich dekad liczba chorych trzykrotnie wzrosła. Szacuje się, że wskaźnik BMI (body mass index) przekracza wartość 30 kg/m2 u ponad 650 milionów dorosłych oraz u ponad 124 milionów dzieci i młodzieży, wskazując na występowanie otyłości2. Z uwagi na złożoność choroby i jej wpływ na zdrowie otyłość stała się nie tylko problemem jednostki, skupia na sobie również uwagę rządów większości krajów na świecie.