Naukowcy i ekolodzy już od prawie 20 lat badają negatywny wpływ mikroplastiku na zdrowie człowieka, chociaż większość dotychczasowych badań skupiała się na zagrożeniach związanych z ekosystemem morskim. Richard Thompson, ekolog morski z University of Plymouth w Wielkiej Brytanii, ukuł ten termin w 2004 r., aby zdefiniować cząstki plastiku o średnicy mniejszej niż 5 mm, tuż po tym, jak jego zespół znalazł je na brytyjskich plażach. Od tego czasu naukowcy znajdowali mikrodrobiny tworzyw sztucznych wszędzie, gdzie tylko szukali: w głębinach mórz i oceanów, w arktycznym śniegu i antarktycznym lodzie, w soli kuchennej, owocach morza i wodzie pitnej.