Ketoza kliniczna a odżywcza
Podobna adaptacja co w diecie ketogenicznej zachodzi w warunkach postu ‒ czyli jemy, a organizm nadal myśli, że pościmy. Klasyczną KD opracowano 100 lat temu jako terapię padaczki lekoopornej u dzieci. Była ona niezwykle restrykcyjna, gdyż zakładała ekstremalnie niską podaż węglowodanów, przez co wymagała wyeliminowania wielu produktów zawierających ich większe ilości. Choć każda dieta ketogeniczna w pewnym stopniu ogranicza je na rzecz tłuszczów (bo bez tego niemożliwe jest wejście w stan ketozy), to jednak przez 100 lat dieta keto w znacznym stopniu ewoluowała i zyskała na popularności wśród zwykłych osób, u których nie stanowi elementu leczenia, np. wspomnianej padaczki lekoopornej.
Co się zmieniło? Po pierwsze, osoby chcące być w stanie ketozy odżywczej, a nie klinicznej, nie muszą skupiać się na wysokim poziomie ciał ketonowych, który przy odpowiedniej kompozycji diety jest tym wyższy, im mniej jemy węglowodanów. Nie ma zatem potrzeby ograniczać węglowodanów tak drastycznie, jak podczas klasycznej, klinicznej KD, co przekłada się na zdecydowanie więcej swobody w komponowaniu diety, a mianowicie możliwość włączenia nie tylko większej ilości warzyw i owoców, ale nawet pewnej ilości produktów zawierających więcej skrobi, takich jak strączki, zboża czy ziemniaki (zwłaszcza okołotreningowo).
POLECAMY
Rotacja podaży węglowodanów
Skoro wiemy już, jaka jest główna różnica między ketozą kliniczną a odżywczą, warto wspomnieć o różnych rodzajach KD, która wprowadzi nas w pierwszą z wymienionych. Każdy będz...
Pozostałe 90% treści dostępne jest tylko dla Prenumeratorów
- 6 wydań czasopisma "Naturoterapia w praktyce" w roku + wydania specjalne
- Nielimitowany dostęp do całego archiwum czasopisma
- Dodatkowe artykuły i filmy
- ...i wiele więcej!