Nasz skarb: odporność

Z pewnością wszyscy dobrze wiemy, czym jest odporność, ale gdy przychodzi konieczność użycia prostych słów – a wiem to z doświadczenia dydaktycznego – strasznie trudno ulepić jakieś sensowne wyjaśnienie. Kiedyś przeczytałem piękną definicję, iż odporność występuje wtedy, gdy nasz organizm potrafi odróżnić swoje i własne od cudzego i obcego. A jeszcze lepiej, gdy potrafi się tych nieproszonych gości pozbyć na dobre ze swojego otoczenia, czyli ma możliwość utrzymania homeostazy, a zatem integralności i nienaruszalności. Oczywiście dobrze byłoby, gdyby reakcja organizmu nie była zbyt gwałtowna ani pochopna, bo przecież niezawiniony atak na własne ciało nie jest zbyt rozsądny, a już na pewno niezbyt zdrowy. W każdym razie wszystko wskazuje na to, że o prawidłową odporność trzeba dbać i wszelkimi sposobami należy ułatwiać jej działanie. Świat natury jest pełen składników, które przygotowane i stosowane w odpowiedni sposób mogą wzmacniać prawidłowe reakcje i je uskuteczniać – i temu zagadnieniu poświęcę resztę artykułu.

Produkty pochodzenia pszczelego

Coraz popularniejszą – i to nie bez przyczyny – grupą wykorzystywaną do wzmacniania odporności w okresie zwiększonej zachorowalności są preparaty oparte na produktach pochodzenia pszczelego. Można tutaj wyróżnić zwłaszcza pyłek pszczeli oraz propolis jako surowce o łatwej i dużej dostępności oraz relatywnie niedrogiej cenie dla pacjenta.
Pyłek pszczeli, z formalnego punktu widzenia, to częściowo przetworzony przez pszczoły męski element rozrodczy roślin nasiennych, który jest wykorzystywany przez rodzinę pszczelą jako podst...