Depresja jest poważnym schorzeniem, które zakłóca nasze codzienne funkcjonowanie. Jak więc sobie z nią radzić? Z naszej praktyki i wiedzy wynika, że pomóc nam mogą w tym zioła – choć tylko wspomagająco przy leczeniu depresji lub we wczesnych jej stadiach.
Z tego artykułu dowiesz się:
- Czy badania potwierdzają skuteczność dziurawca w leczeniu depresji?
- Jakie surowce roślinne wspomagają leczenie stanów depresyjnych?
- Jak stworzyć ziołowe mieszanki niwelujące lęki?
Prym wśród ziół „przeciwdepresyjnych” wiedzie dziurawiec ziele. Należy jednak pamiętać, że zaparzana herbatka z dziurawca nie ma właściwości antydepresyjnych, a wyłącznie działanie żółciopędne i moczopędne. Udowodnione właściwości lecznicze w depresji posiada jedynie w formie wyciągu olejowego lub alkoholowego.
Badania nad dziurawcem
Już w roku 1984 w Niemczech prowadzono badania na kobietach cierpiących na depresję. Podawano im nalewkę z dziurawca. Objawy depresyjne – takie jak niepokój, anoreksja, brak zainteresowania sprawami codziennymi, problemy psychosomatyczne – wyraźnie po niej ustępowały i przyjmowały łagodniejsze formy.
W Rosji badano wykorzystanie preparatów z dziurawca przy leczeniu alkoholików wychodzących z nałogu (bowiem często pojawiają się wówczas stany depresyjne). Odnotowano pozytywne skutki takiego działania. Na IV Międzynarodowym Kongresie Fitoterapeutycznym w Monachium w 1992 roku przedstawiono wyniki badań, które potwierdzały to, iż dziurawiec pomógł wyleczyć zarówno łagodną, jak i nieco bardziej nasiloną depresję u ponad połowy pacjentów. Z badań tych wynika, że po około miesiącu zażywania pacjenci uskarżający się na uczucie zmęczenia, zakłócenia snu itp. odczuwali wyraźną poprawę nastroju.
POLECAMY
W badaniach Woelka i współpracowników z 1994 r. nad ponad 3250 pacjentami objawy depresji ustąpiły lub uległy poprawie w około 30% przypadków zaaplikowania wyciągu z dziurawca.
W „British Medical Journal” w 1996 roku dokonano analizy 23 badań, w których porównywano dziurawiec z konwencjonalnymi lekami przeciwdepresyjnymi. Porównanie wypadło na korzyść dziurawca – 63% pacjentów zareagowało pozytywnie na preparaty na jego bazie.
Jednak już według najnowszych doniesień naukowców dziurawiec pomaga w łagodniejszych postaciach depresji, ale w ciężkich przypadkach nie ma żadnej skuteczności. Według innych badań, wyciąg z dziurawca ma skuteczność zbliżoną do środków farmakologicznych, jeśli leczymy nim depresję o umiarkowanym nasileniu.
Zalety i wady dziurawca
Główną zaletą leczenia wyciągiem z dziurawca jest to, że rzadziej lub praktycznie w ogóle nie wywołuje on skutków ubocznych, co w przypadku klasycznej farmakoterapii jest bardzo częste, a w konsekwencji jest częstym powodem odstawienia leków przez pacjentów. Zatem preparaty na bazie dziurawca mogą stanowić alternatywę również dla ciężkich postaci depresji – przy założeniu wystąpienia skutków ubocznych stosowania farmakoterapii.
Jedyną wadą dziurawca jest natomiast fakt, iż jest on ziołem o właściwościach fotouczulających, czyli zwiększa wrażliwość komórek na promieniowanie świetlne, potencjalnie wywołując przebarwienia skórne. Należy mieć to na względzie zwłaszcza w miesiącach o większym nasileniu promieni UV.
Ciekawostką jest fakt, że takie właściwości fotouczulające lub fitotoksyczne dziurawca są wykorzystywane w przeciwnowotworowej terapii fotodynamicznej, która polega na uczulaniu komórek rakowych substancjami fitotoksycznymi, a następnie naświetlaniu ciała laserem (podczerwonym, żółtym, ultrafioletowym lub niebieskim), bezpiecznym dla zdrowych tkanek, a toksycznym dla komórek rakowych, uczulonych substancją fitotoksyczną.
Według innych badań, wyciąg z dziurawca ma skuteczność zbliżoną do środków farmakologicznych, jeśli leczymy nim depresję o umiarkowanym nasileniu.
Nie tylko dziurawiec
Inne zioła i substancje pochodzenia naturalnego, działające wspomagająco, stosowane w depresji, to m.in.:
- żeń-szeń syberyjski, który działa wzmacniająco, zmniejsza odczuwane zmęczenie, wzmacnia układ odpornościowy, a co ważne w omawianym schorzeniu – wpływa korzystnie na poziom neurotransmiterów w mózgu (m.in. dopaminy i serotoniny),
- melisa, która wykazuje powszechnie znane działanie uspokajające. Może okazać się pomocna, jeśli depresja wiąże się ze stanami lękowymi, zmniejsza też trudności z zasypianiem,
- kozłek lekarski ze swoim intensywnym zapachem, powszechnie znany jako waleriana – również ma silne działanie uspokajające i wyciszające. Korzeń kozłka zmniejsza napięcia i uczucia niepokoju, wywołuje stan ogólnego odprężenia psychicznego. Leki, suplementy diety lub napary z niego są powszechnie stosowane w stanach zdenerwowania, napięcia i pobudzenia nerwowego, przy umiarkowanej bezsenności,
- aminokwas 5-HTP, czyli 5-Hydroksytryptofan – naturalnie występujący aminokwas, prekursor serotoniny. Gotowe suplementy diety zawierające 5-HTP wytwarzane są głównie z afrykańskiej rośliny o nazwie Griffonia simplicifolia. 5-HTP podnosi poziom serotoniny, dzięki czemu łagodzi wahania nastroju. Aktualnie trwa wiele badań z 5-HTP, głównie w kierunku leczenia depresji i bezsenności, choć również w kierunku migren, fibromialgii, otyłości, niektórych zaburzeń funkcjonowania układu pokarmowego, zespołu napięcia przedmiesiączkowego, agresywnych zachowań, a nawet w leczeniu otyłości,
- Avena sativa, czyli nic innego jak ziele owsa zwyczajnego, którego wyciągi pozytywnie wpływają na wyciszenie układu nerwowego. Wyciągi i suplementy diety z niego są też stosowane w przypadku bezsenności, przy obniżeniu libido i przy ogólnym przemęczeniu,
- sok z owoców noni – noni, czyli Morinda citrifolia, jest owocem o niepowtarzalnych właściwościach leczniczych. W wielu medycynach tradycyjnych stosowany był „od zawsze” z bardzo dobrym skutkiem, głównie w Polinezji, Chinach i Indiach, gdzie jednocześnie najlepiej rośnie w żyznej ziemi wulkanicznej.
Noni a depresja
Noni ma zastosowanie w wielu przypadkach chorobowych. Zawiera ponad 150 zbadanych, wyizolowanych bioaktywnych związków. Jest adaptogenem, dzięki czemu – przystosowując się do środowiska – może w bezpieczny sposób wpływać pozytywnie na zdrowie i odpowiednie funkcjonowanie organizmu.
Wyniki przeprowadzonych badań wskazują na to, że noni wzmacnia system immunologiczny, reguluje funkcje i regenerację zniszczonych komórek oraz jest pomocny właśnie w leczeniu depresji.
W omawianym schorzeniu noni ma zastosowanie głównie ze względu na zawartość kseroniny i prokseroniny, alkaloidów wpływających na produkcję hormonów i wzmacniających system immunologiczny. Przede wszystkim zwiększają one produkcję endorfin, tzw. hormonów szczęścia, które odpowiadają za nasze dobre samopoczucie.
Co najważniejsze jednak, w 1993 roku w soku noni odkryto skopoletynę i serotoninę, a później również melatoninę. Zauważono, że te hormony współdziałają ze sobą, a w połączeniu z kseroniną łagodzą napięcia i stres, wspomagają regulację biologicznego rytmu snu i czuwania oraz cyklu miesięcznego, a także pomagają poprawić nastrój i odprężyć się.
Warto wymienić też szyszki chmielu, korzeń lukrecji, kwiaty lawendy, arcydzięgiel i wrzos. Zresztą praktycznie wszystkie ww. zioła znajdą się w opisywanych poniżej mieszankach ziołowych.
W swojej praktyce zielarzy pracujemy i polecamy stosowane od lat dwie mieszanki ziołowe na depresję, nerwicę i regulację układu nerwowego, których autorem jest Ojciec Klimuszko.
Wyczerpanie nerwowe – Neurastenia – Neurasthenia
Pierwsza z tym mieszanek to „Wyczerpanie nerwowe – Neurastenia – Neurasthenia”. Zgodnie z wieloma ogólnymi charakterystykami wyczerpania nerwowego, do głównych jego symptomów zalicza się przede wszystkim szybkie męczenie się, charakterystyczne są także niezdolność do skupienia uwagi, wahania nastroju i większa drażliwość. Często pojawiają się również bezsenność, zaburzenia lękowe oraz omawiana depresja. U wielu osób obserwuje się także szeroko rozumiane problemy żołądkowe oraz zespół jelita drażliwego.
Wyczerpanie nerwowe to coraz częstszy problem, zwłaszcza wśród ludzi młodych lub tych z nas, którzy żyją w długotrwałym silnym pobudzeniu i stresie. W wyniku stresu organizm wytwarza kortyzol, który to hormon pobudza nasz układ nerwowy. Krótkookresowo nie jest to stan szkodliwy, a wręcz wskazany (to kortyzol powoduje, że rano się budzimy), jednak stan permanentny już nie jest wskazany.
Mieszanka ojca Klimuszko wykazuje działanie uspokajające, relaksujące i odprężające.
Sposób użycia: wszystkie składniki w równych proporcjach (z naszej praktyki wynika, że powinno to być po 50 g lub 25 g) d...
Pozostałe 70% treści dostępne jest tylko dla Prenumeratorów
- 6 wydań czasopisma "Naturoterapia w praktyce" w roku + wydania specjalne
- Nielimitowany dostęp do całego archiwum czasopisma
- Dodatkowe artykuły i filmy
- ...i wiele więcej!