Pogromcy cellulitu

Cellulit, czyli tak zwana „skórka pomarańczowa”, to nieprawidłowe rozmieszczenie tkanki tłuszczowej wraz z towarzyszącymi obrzękowo-włóknistymi zmianami tkanki podskórnej. Najprościej można go scharakteryzować jako występowanie uwypukleń tkanki tłuszczowej w obrębie granicy skóry właściwej i tkanki podskórnej. Cellulit często jest postrzegany jedynie jako defekt kosmetyczny, jednak, jak słusznie zauważa Gina Righi, autorka poradnika o naturalnych sposobach leczenia cellulitu, jest to sygnał, że w organizmie dzieje się coś niepokojącego. Mogą to być zaburzenia układu krążenia lub limfatycznego oraz wiele innych, które, jeśli zlekceważone zostaną pierwsze symptomy, mogą przerodzić się w poważniejsze schorzenia. Rzadko zdarza się, że cellulit nie zmienia swojej formy i nie postępuje. Zazwyczaj, jeśli już się pojawi, to – zaniedbany – bardzo szybko staje się coraz większym problemem.

Przyczyny powstawania cellulitu

Cellulit bardzo często kojarzony jest z otyłością i przerostem tkanki tłuszczowej, a jego powstawanie zarzuca się genom i nieprawidłowej diecie. Jednak obserwacja kobiet na całym świecie pozwala stwierdzić, że powstawanie zgrubiałej tkanki podskórnej ma niewiele wspólnego z nadwagą i genami, a jego przyczyn należy szukać głębiej.

Zazwyczaj przyczyną powstawania efektu „skórki pomarańczowej” jest szereg nakładających się na siebie czynników związanych ze złymi nawykami, chorobami czy brakiem ruchu. Główna przyczyna leży w nieprawidłowym ukrwieniu organizmu oraz zaburzonej pracy naczyń krwionośnych i limfatycznych. To do nich należy odprowadzanie substancji nieprzetrawionych i nieprzyswojonych w procesie przemiany materii. Te toksyczne substancje u zdrowego człowieka są wydalane bez większego problemu, jednakże w przypadku zaburzeń w układzie krwionośnym i limfatycznym odkładane są one do komórek naskórka. 

Kolejnym czynnikiem sprzyjającym rozwojowi cellulitu jest niewątpliwie dieta. Ta odpowiednio zbilansowana powinna zawierać tyle węglowodanów, tłuszczów i białek, ile organizm jest w stanie spalić w ciągu dnia. W przeciwnym wypadku pojawiają się nadwyżki, które są odkładane w komórkach tłuszczowych i obserwowane jako cellulit. W dzisiejszych czasach ludzie są zabiegani, jedzą coraz rzadziej i szybciej, zaś spożywane przez nich jedzenie ma mało wartości odżywczych, a bardzo dużo chemii – w postaci konserwantów, ulepszaczy i innych dodatków. Ponadto jedzenie dużych ilości tłuszczów i cukrów niekorzystnie wpływa na stan naczyń krwionośnyc...